Archiwum > Marzec 2010

Teraźniejszość? Jest dobrze.. nawet bardzo dobrze

Jedyną słuszną drogą życia jest dla mnie izolacja. Komu potrzebny hałas i zgiełk otoczenia. Wszędzie brud, smród i szum samochodów. Aż od tego głowa pęka. Po kilku latach życia w mieście postanowiłam odpocząć. Nie ma nic lepszego niż spokój, który od czasu do czasu zakłóca mruczenie moich  kocurków, ewentualnie pianie koguta, czy rechot żab. Od [...]

Czytaj dalej

,