Archiwum > Kwiecień 2009

Odkryłam w sobie talent do grania… na nerwach.

Moja historia z muzyką zaczęła się od słynnej pierwszej lekcji gry na gitarze. Jak już wspomniałam, zakończyła się ona totalnym kataklizmem. Zakupione po tamtejszym zdarzeniu cymbałki stały się przekleństwem dla mojego brata i matki. Dźwięk brzdękających cymbałów roznosił się po całym domu niemalże całą dobę. To musiało być przepastnie irytujące. Ale jako niesforna dziewczynka nie [...]

Czytaj dalej